Cezary Stolecki
Cezary Stolecki jest absolwentem II Liceum Ogólnokształcącego im. R. Traugutta oraz Szkoły Filmowej im. Krzysztofa Kieślowskiego w Katowicach, stypendystą Berlinale Talents. Jego dyplomowa etiuda ‘Magma’ w reżyserii Pawła Maślony była nagradzana na całym świecie zaczynając od Palm Springs, Cambridge, Pragi, a kończąc na Festiwalu Filmów Fabularnych w Gdyni, gdzie zdobyła główną nagrodę. Czarek za ten film był nominowany do Złotej Kijanki na festiwalu CAMERIMAGE. Debiut fabularny „Atak Paniki” w reżyserii Pawła Maślony miał swoją premierę podczas konkursu głównego na Festiwalu w Karlowych Warach. Jego drugi film fabularny, do którego robił zdjęcia oraz pierwszy polski slasher „W lesie dziś nie zaśnie nikt” w reżyserii Bartka Kowalskiego, miał premierę wiosną tego roku na portalu NETFLIX. W zeszłym roku zrealizował dwie reklamy sportowe w Szanghaju i Tokio, które będą mieć premierę na Olimpiadzie Tokio 2021. W czerwcu skończył pracę nad swoim trzecim filmem fabularnym, którego planowana premiera jest pod koniec roku 2020.
Dom rodzinny
Częstochowa to miasto, które zawsze będzie moim domem rodzinnym i miejscem, w którym zrodziło się kilka moich pasji, które wciąż staram się rozwijać – film, fotografia, rower, tenis, perkusja.
Ostatni Grosz, stadion żużlowy, ul. Łódzka, Liceum Traugutta
Jestem z natury sentymentalny, więc jest ich całe mnóstwo. Wychowałem się na Ostatnim Groszu, więc kilka kroków od ukochanego stadionu żużlowego na Olsztyńskiej. Następnie mieszkałem na Tysiącleciu i Północy, gdzie na polach przy ul. Łódzkiej oprócz legendarnych ognisk kręciliśmy też nasze pierwsze krótkie filmy z bratem i kolegami. Liceum Traugutta -to tutaj po raz pierwszy wywołałem swoje zdjęcia w szkolnej ciemni, zobaczyłem na piątkowych pokazach filmowych „Trzy kolory” Krzysztofa Kieślowskiego z pożyczonych kaset VHS dyrektora Janusza Kołodziejskiego, uczyłem się fotografii cyfrowej z profesorem Markiem Podgórskim. Natomiast w piwnicach liceum kręciłem z kolegami i profesorami nasz szkolny horror oraz robiłem zdjęcia do egzaminów wstępnych do szkoły filmowej. Częstochowa oczywiście kojarzy mi się też z Alejami. To tutaj rozpoczynaliśmy nasze przejazdy rowerowej Masy Krytycznej. Tutaj też znajdowały się kluby, w których robiłem zdjęcia podczas koncertów do magazynu kulturalnego 42-200 oraz oczywiście kino OKF, w którym zobaczyłem kilka ważnych dla mnie filmów, a także poczułem pierwszy stres podczas projekcji swoich filmów na festiwalu „Częstochowa w kadrze”.
Bywam tu za rzadko
Najczęściej na szybki odpoczynek w domu w Kamyku z rodzicami, psem i kotem. Staram się też kilka razy w roku przyjeżdżać na zawody Włókniarza, których jestem fanem od dziecka tak jak mój brat, tata i dziadek.