Piotr Deska
Jest fotografem outdoorowym. W młodzieńczych latach wspinanie się po skałach pobliskiej Jury stało się jego prawdziwą pasją. Swój pierwszy aparat dostał od taty i od tego momentu obie aktywności – wspinanie i fotografia – funkcjonuj u niego w symbiozie. Piotr niemal nie rozstaję się już z aparatem. Jest aktywnym wspinaczem. Kilka lat temu porzucił pracę etatową i postanowił spróbować swoich sił jako fotograf. Skupia się na tematyce związanej z outdoorem, rejestrując na matrycy aparatu ludzi pełnych pasji, robiących to, co ich uszczęśliwia – wspinając się, będąc w górach, czy też w trakcie innych aktywności. Jego prace publikowane są w branżowych magazynach na całym świecie, są również wyróżniane i nagradzane w konkursach fotograficznych Na czele z Red Bull Illume 2019, CVCE Photo Contest w 2019 i 2020 roku, Memorial Maria Luisa 2019 i 2020 czy Polska Pełna Przeżyć organizowanym przez National Geographic.
Miasto, w którym dorastałem
Częstochowa to miasto, z którego się wywodzę. To właśnie tu dorastałem i nabierałem życiowych doświadczeń. Tutaj też poznałem aktywność, jaką jest wspinanie, co po latach okazało się mieć olbrzymi wpływ na to, jakim jestem człowiekiem i czym obecnie się zajmuję.
Rodzinny Dom, Klub Wysokogórski
Ponieważ mieszkam od jakiegoś czasu poza Częstochową, to największym sentymentem darzę rodzinny dom. Drugim z miejsc, które lubię wspominać, to nieistniejąca już niestety ścianka Klubu Wysokogórskiego, która mieściła się w I Alei NMP. To właśnie tam przez wiele lat trenowałem i spędzałem mnóstwo czasu.
Wracam często
Mieszkam w Gliwicach, więc do Częstochowy mam bardzo blisko. Wracam więc często, głównie do rodziny. No i w skały, bo wspinanie pod Częstochową jest naprawdę świetne.